Europejczycy coraz chętniej kupują telewizory z większą przekątną ekranu. Z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Samsung wynika, że 81 proc. respondentów, którzy ostatnio kupili duże telewizory, wybrało model 55 cali i większy. Z drugiej strony, aż 69 proc. badanych przyznało, że następnym razem rozważy zakup większego ekranu. Pozostaje zatem pytanie, jak wybrać, żeby nie żałować? Badanie zostało zrealizowane jesienią 2019 roku na zlecenie firmy Samsung w Polsce, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech i we Włoszech. Zostali nim objęci klienci, którzy niedawno kupili telewizor o przekątnej ekranu 55 cali lub większy.
Dane potwierdzają, że widzowie coraz chętniej wybierają ekrany z większą przekątną-– telewizor 55 cali i więcej to już ponad 81 proc. sprzedaży na dużych europejskich rynkach, które zostały objęte badaniem. Ciekawe jest jednak to, jak klienci oceniają telewizor i jego wielkość już po zakupie i instalacji. Aż 69 proc. żałuje, że nie wybrało większego ekranu. W Polsce takie przekonanie ma 57 proc. badanych, podczas gdy w Wielkiej Brytanii jest to aż 80 proc.
Zmiana preferencji użytkowników w kontekście wielkości telewizorów wynika z kilku elementów. Jednym z nich jest popularyzacja ekranów 4K, które już dziś stały się standardem. Trendem, który będzie wzmacniał się z roku na rok, będzie rosnąca sprzedaż telewizorów z ekranami 65 cali i większymi oraz telewizorów 8K. Ważnym czynnikiem jest także coraz wyższa jakość obrazu, która jest efektem nie tylko lepszej jakościowo treści, ale także możliwości technologicznych telewizorów.
Ostatnie dwa lata to wejście w kolejny etap ewolucji rozdzielczości. Wraz z wprowadzeniem telewizora QLED 8K w 2018 roku Samsung zaproponował rozwiązanie kwestii jakości treści. Zastosowanie technologii Inteligentnego Skalowania do 8K pozwala podnieść rozdzielczość i znacząco poprawia wrażenia z oglądania[1]. Rozwiązanie to działa tak dobrze, że firma zdecydowała się zastosować technologię również w zeszłorocznej serii QLED 4K. W tym przypadku im większy ekran, tym bardziej spektakularne efekty. Znajduje to odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży – w 2019 roku Samsung sprzedał w Polsce prawie 500 szt. telewizorów QLED 8K, przy czym 80% to modele o przekątnej 65 cali i więcej.
Do tego, według Samsunga, dziś za niższą cenę możemy kupić lepszy telewizor z większą przekątną ekranu. Różnicę widać przede wszystkim w odniesieniu do modeli o przekątnej 55–65 oraz powyżej 70 cali. Spadek średniej ceny telewizora jest najmocniejszy w odniesieniu do większych ekranów –przykładowo za cenę telewizora 65-calowego kupionego w 2015 roku dziś moglibyśmy mieć dwa. W 2019 roku telewizory o przekątnej 65 cali stanowiły 9 proc. sprzedaży w Polsce. Szacuje się, że do 2024 roku ich rynkowy udział wzrośnie do ok. 20–24 proc.
Według danych firmy Samsung średnia cena 65-calowego telewizora w 2015 roku wynosiła 9222 złote, a w zeszłym roku było to 4566 złotych. Różnicę widać bardzo wyraźnie także w segmencie telewizorów wielkoekranowych, czyli „70+”. Pięć lat temu rynkowa średnia oscylowała wokół 14 tys. złotych, a w 2019 taki produkt mogliśmy mieć za niecałe 7 tys. złotych.
By sprawdzić, czy faktycznie duży telewizor nam się przyda, Samsung przygotował specjalną promocję. Objęte są nią wybrane modele telewizorów Samsung o przekątnej ekranu 65” i więcej, w tym flagowy QLED 8K, telewizory premium 4K oraz z serii RU7000 i RU8002, a także telewizor Samsung The Frame. W ramach promocji widzowie będą mogli skorzystać z wydłużonego do 60 dni okresu zwrotu produktu.