Nasze informacje potwierdza Arkadiusz Majewski z działu komunikacji korporacyjnej Polkomtela. Ale jednocześnie uspokaja: Na dzień dzisiejszy dla naszych klientów nic się nie zmienia.
Zgodnie z zasadą roam like at home (RLAH) od 15 czerwca tego roku w innych krajach UE możemy korzystać z telefonów komórkowych tak jak w Polsce. Zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskiej operatorzy mogą jednak wnioskować do UKE o pozwolenie na wprowadzenie dopłat. Muszą wtedy wykazać, że bez dodatkowych opłat od swoich klientów nie pokryją kosztów świadczenia usług w roamingu. Wydana teraz przez UKE zgoda oznacza, że Plus może pobierać dopłaty za połączenia telefoniczne i transfer danych w Unii.
Kiedy i w jakiej skali operator wprowadzi dopłaty? – Nie zapadły co do tego żadne decyzje – mówi Arkadiusz Majewski. Zgoda UKE na dopłaty będzie ważna przez rok. W tym czasie Plus będzie mógł zmodyfikować swoje cenniki tak, by zrekompensować sobie koszty roamingu. Od wprowadzenia RLAH użytkownicy telefonów komórkowych częściej dzwonią i korzystają z internetu na terenie UE. W efekcie liczba połączeń głosowych wzrosła kilkukrotnie, a transmisja danych - kilkunastokrotnie. Dla operatorów szczególnie kosztowna jest transmisja danych za granicą, bo za 1 GB płacą w hurcie kilka razy więcej niż wynosi cena, po której oferują internet swoim klientom.
Jak się dowiedzieliśmy, zgodę na dopłaty w roamingu dostał z UKE też Premium Mobile, operujący na sieci Plusa. Nie otrzymaliśmy jeszcze od tego operatora informacji, jak zamierza wykorzystać decyzję regulatora.
We wrześniu pisaliśmy, że wnioski o zgodę na dopłaty złożyło w UKE w sumie dziesięciu operatorów telekomunikacyjnych.
Oprócz wymienionych są to: Play, Virgin Mobile, Mobile Vikings, NC+, Netia, Internetia, Telefonia Dialog i Mobile Group. Rzecznik prasowy UKE Martin Stysiak informuje, że wnioski pozostałych operatorów są jeszcze rozpatrywane.