Liczba samochodów elektrycznych na całym świecie szybko rośnie. Google postanowiło ułatwić podróżowanie ich właścicielom, bo nie od dziś wiadomo, że jednym z głównych problemów jest nie tylko zasięg takich aut, ale nawet bardziej – znalezienie ładowarki. Zwłaszcza w państwach gdzie ich sieć nie jest jeszcze bardzo rozwinięta. Użytkownicy Google Maps już niebawem dostaną informację o odległości do najbliższej wolnej ładowarki a także o jej mocy. Co ważne, nowa funkcja będzie udostępniona globalnie, a nie ograniczona do wybranych państw.

Reklama
GreenWay

Dodatkowo kierowcy dostaną szczegółowe informacje, jeżeli stacja znajduje się w jakimś budynku. Na mapie wyświetlą się wskazówki dotyczące wjazdu na parking i konkretnego dojazdu do ładowarki.

Łatwiej będzie też zaplanować sobie dłuższą podróż. Gdy podamy cel i wybierzemy trasę, zobaczymy sugerowane specjalnie dla nas miejsca ładowania.

Kolejna nowość ma wymiar „ekologiczny”. Google chce, byśmy o ile to możliwe, jak najczęściej pozostawiali samochód w domu i wybierali komunikację miejską bądź inną formę przemieszczania się. Dlatego przy planowaniu przejazdu, jeśli czas dotarcia na miejsce będzie zbliżony, mapy automatycznie zaproponują nam wybranie właśnie tej metody.

Ta zmiana na początku będzie dotyczyć tylko 15 miast na świecie, w tym Amsterdamu, Barcelony, Londynu, Montrealu, Paryża czy Rzymu.

Google Maps / ShutterStock

źródło