W możliwie największym skrócie firmie Microsoft chodzi o stworzenie systemu operacyjnego maksymalnie wykorzystującego infrastrukturę sieci i możliwość pracy na połączonych maszynach. Ma być wstecznie kompatybilny z dzisiejszymi aplikacjami i sprzętem (x86, x64 i ARM).
Na swoim blogu, Mary-Jo Foley sugeruje, że debiutu Midori należy spodziewać się między 2010 a 2018 rokiem. Midori ma też być systemem wynikającym z prac nad Singularity, systemem operacyjnym i zbiorze bibliotek w fazie tworzenia.
Zarówno Singularity jak i Midori mają być napisane w kodzie zarządzalnym (managed code), pozwalającym budować system z modułów. Podobnie funkcjonuje środowisko dot.Net.
Patrząc na kod "okienek", trudno dziwić się, że dążenie do zmiany, Microsoft zaczyna się od przekreślenia dotychczasowej pracy.
Wspomniany artykuł SDTimes dostępny tutaj.
Jeżeli ktoś zastanawiał się, jak może wyglądać świat bez popularnych "okienek" firmy Microsoft, polecamy ciekawą lekturę. Magazyn Software Development Times miał wgląd w papiery koncepcyjne Midori, systemu operacyjnego który gigant z Redmond buduje od zera. Dalszy rozwój systemu Windows jest bowiem, jak można wywnioskować z opinii samego Microsoft, bez przyszłości.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama