Trzy godziny trwało przesłuchanie Sama Altmana przed amerykańskim Kongresem. Twórca ChatGPT zeznawał razem z Christiną Montgomery z IBM oraz z prof. Garym Marcusem, badaczem sztucznej inteligencji. Kongresmeni wypytywali ich o kluczowe problemy związane z rozwojem technologii i opinie dotyczące planów uregulowania sektora.

Reklama

Przesłuchania to standardowa procedura w Kongresie. Choć mają na celu poszerzenie wiedzy senatorów, przybierają czasem charakter politycznego show (są zwykle transmitowane na żywo i spotykają się z podobnym zainteresowaniem jak polskie sejmowe komisje śledcze). Tym razem senatorowie byli jednak konkretni i skupieni na temacie. I nic dziwnego, bo – jak w czasie przesłuchania kilkakrotnie padało na sali – AI to być może najważniejsza z dotychczas wynalezionych przez ludzkość technologii.

Kiedy przed kongresmenami stają menedżerowie firm technologicznych, zwykle muszą oni się mierzyć z oskarżeniami dotyczącymi nieuczciwych praktyk. Tym razem świadkowie byli raczej głosem doradczym – w USA, podobnie jak w Europie, trwa dyskusja o tym, czy i jak regulować rozwijającą się technologię. Senatorowie chcieli się przekonać, w jakim kierunku powinno zmierzać tworzone prawo.

CZYTAJ WIĘCEJ W CZWARTKOWYM "DZIENNIKU GAZECIE PRAWNEJ">>>