Jak przekonuje Google, Gemini ma działać na kilku urządzeniach - nie tylko tych mobilnych, ale także na centrach danych.
Ten model sztucznej inteligencji ma być multimodalny. Użytkownicy będą mogli przetwarzać i wykorzystywać wszelkie informacje - nie tylko te tekstowe, ale także filmy, dźwięki, obrazy i kody programistyczne.
Gemini od Google wystartowało. Przełom w świecie AI
- Wierzę, że zmiany, które obecnie obserwujemy w związku z rozwojem AI, będą większe niż kiedykolwiek dotąd, a na pewno znacznie większe niż wcześniejsze pojawienie się urządzeń mobilnych lub internetu. AI ma potencjał kreowania nowych możliwości - od rzeczy codziennych po niezwykłe - z korzyścią dla ludzi na całym świecie. Przyniesie innowacje i postęp gospodarczy oraz będzie napędzać rozwój nauki i sposobów uczenia się, kreatywność oraz produktywność na skalę, jakiej nie widzieliśmy. Na tym zależy mi najbardziej: żeby AI stała się pomocna dla wszystkich, w każdym miejscu na świecie - powiedział CEO Google i Alphabet Sundar Pichai, cytowany przez portal itwiz.pl.
Google od 6 grudnia wprowadziło model Gemini 1.0 w 170 krajach. Jest on dostępny w języku angielskim. Z kolei już od 13 grudnia klienci biznesowi oraz deweloperzy będą mogli korzystać z wersji Gemini PRO.