Kreml chce wśród młodych ludzi lansować własną wizję historii. Dlatego, jak donosi portal gamedev.pl, Moskwa ogłosiła program o wartości 7 miliardów rubli (około 500 milionów złotych) wsparcia twórców, którzy tworzyć będą "patriotyczne" produkcje. Budżetem dysponuje Instytut Rozwoju Internetu.
Rosyjska odpowiedź na "Ghost of Tsushima"
Instytucja ta wyłożyła ostatnio 260 milionów rubli (prawie 20 milionów złotych) na projekt rosyjskiego studia Siberia Limited. Ma to być gra o tym, jak Rosjanie wygnali z Kremla polskie wojsko, a tron rosyjski objęła dynastia Romanowów. "Smuta" - jak twierdzą programiści, będzie przypominać "Ghost of Tsushima", w którym samuraj walczy z mongolskim najazdem. Za fabułę ma posłużyć książka "Jurij Miłosławski" Michaiła Zagoskina.
Kiedy gra się ukaże i czy trafi na rynki inne niż rosyjski nie wiadomo. Nie jest znana też data premiery ani to, czy twórcom uda się spełnić ambitne założenia.