Metal może i ładnie wygląda, ale sprawia, że tablet jest ciężki - pomyśleli inżynierowie Sony. Dlatego też Xperia Z4 jest tylko z plastiku - ale za to tworzywo jest bardzo dobrej jakości. Owszem, nie wygląda tak super, jak tablety Apple'a, ale za to jest lżejszy i węższy - waży zaledwie 393 gramy. To ważne nie tylko, jeśli pakujemy ją do bagażu lotniskowego, ale także w czasie codziennej zabawy z urządzeniem - tak bardzo nie męczą się ręce. Z drugiej jednak strony, trzeba bardzo uważać, bo może się okazać, że nie tylko iPhone 6 Plus potrafi się wygiąć. Do tego, jak przystało na linię Xperia, sprzęt jest wodoodporny - przynajmniej w słodkiej wodzie do głębokości 1,5 metra.

Reklama
Media

Xperia Z4 ma rewelacyjny ekran. 10"-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1440p i gęstości 299 pikseli na cal, sprawia, że Retina iPada, czy AMOLED Samsunga mogą tylko stać w kącie i grzecznie patrzeć, jak świetnie zdjęcia i filmy wyglądają na urządzeniu Sony. Nie miałem jeszcze w ręku tabletu, który ma tak rewelacyjną ostrość i odwzorowanie kolorów. Inżynierowie Sony przeszli tutaj samych siebie. Do tego, dzięki temu, że ekran wykonano w technologii IPS, to kąty widzenia nie stanowią problemu - to zaś oznacza, że znajomi, którzy wraz z nami oglądają filmy i zdjęcia, będą je widzieć bez żadnych problemów.

Niestety to, co osiągnięto w przypadku ekranu, nie udało się z dźwiękiem. Owszem, tablet ma dwa przednie głośniki, które dają pseudo efekt stereo, ale jeśli chcemy go wykorzystywać do filmów, to trzeba zainwestować albo w bardzo dobre słuchawki, albo w dobrej klasy bezprzewodowe głośniki.

Tablet pracuje pod kontrolą najnowszej wersji Androida. Tak, jak w przypadku smartfonów, tak i tu Sony nie zdecydowało się mocno zmienić systemu. Tak, mamy zainstalowanych kilka dodatkowych aplikacji i własne tapety Sony ale nie przeszkadzają one tak bardzo w obsłudze - tak jak choćby w urządzeniach Samsunga czy Lenovo. Właściciele PS4 mogą też skorzystać z funkcji Remote Play, czyli grać w gry z konsoli przy użyciu pada PS4. Bardzo wygodne, jeśli chcemy oglądać mecz, a dziecko chciałoby pograć.

Z testów wynika, że procesor i układ graficzny są szybsze od Galaxy Tab S i porównywalne z procesorem iPada Air 2. Jeśli jednak nie interesujecie się cyferkami, to wystarczy powiedzieć, że nie ma problemów czy to z grami PS4, czy z aplikacjami ze sklepu Play. Nic się nie tnie, wszystko działa płynnie, a urządzenie nawet tak bardzo się nie grzeje.

Jeśli zaś chodzi o aparat, to Sony uznało, że nie Z4 nie będzie naszym głównym urządzeniem do fotografowania. Z tyłu mamy zaledwie 8,1 MP, a z przodu 5,1 MP. W jasnym świetle dnia zdjęcia są całkiem przyzwoite, ale wnieśmy table do pomieszczenia, czy spróbujmy coś sfotografować wieczorem, a o przyzwoitej fotce można zapomnieć.

Media
Reklama

Wydaje się wam, że Z4 jest urządzeniem idealnym, lepszym od iPada i Galaxy Tab? Ma przecież bardzo szybki procesor, świetny ekran, jest lekki i ładnie zbudowany, do tego można się z nim kąpać... Niestety Sony musiało udowodnić, że nie ma urządzeń bez wad. Po pierwsze - bateria. Ma zaledwie 6000 mAh, co jest najsłabszym wynikiem ze wszystkich tabletów z najwyższej półki. To zaś oznacza, że przy wyświetlaczu tej klasy, jaki zamontowano w Z4, przy oglądaniu filmów, czy korzystaniu z sieci, wskaźnik baterii spada błyskawicznie.

Przy oglądaniu wideo przy jasności ekranu ustawionej na 50 proc, po 5 godzinach tablet skapitulował. Jeśli wykorzystamy wszystkie opcje oszczędzania prądu i nie oglądamy dużo filmów da się wyciągnąć z tabletu około 8 godzin. Jeśli dołożymy do tego 4 godzinny czas ładowania sprzętu, to Sony się nie popisało. Bardzo się nie popisało. To tak, jakby do astona martina dać bak o pojemności 30 litrów.

Drugą wadą jest cena. Tablet jest potwornie drogi. Za Z4 w wersji z LTE musimy zapłacić 3 tysiące złotych, a wersja z WiFi kosztuje 300 złotych mniej za model z 32 GB pamięci. To tyle, ile musimy zapłacić za 64-gigabajtowego iPada Air 2. Tak, za jakość trzeba płacić, ale Sony zapomina, że nie jest już liderem rynku i nie dyktuje cen.

Czy warto kupić Z4? Początkowo wydawać by się mogło, że wreszcie mamy na rynku "zabójcę iPada". Jednak po dłuższym użytkowaniu urządzenia mam mieszane uczucia. Jeśli chcemy tablet tylko do domu, do oglądania filmów i grania i nie interesuje nas "cena/jakość" to tak, Z4 jest świetnym wyborem. Jeśli potrzebujemy tabletu do oglądania filmów w czasie licznych i długich podróży, to słaba bateria urządzenia Sony je z naszej listy skreśla. Powinniśmy też wybrać konkurencyjne produkty, jeśli naszym głównym parametrem zakupu jest cena/jakość.