Za moto g84 5G trzeba zapłacić 1499 zł. I jest to cena jak najbardziej adekwatna w stosunku do tego, co otrzymujemy. Specyfikację techniczną znajdziecie w tym wpisie, a tu przedstawię swoje wrażenia po tygodniu jej używania.

moto g84 5G – budowa

Bardzo podoba mi się wykonanie urządzenia. Smartfon w dwóch wersjach kolorystycznych (niebieskiej i czerwonej) ma wykończenie z przyjemnego w dotyku materiału imitującego skórę. Dodatkowo czerwień to Viva Magenta czyli kolor roku Pantone, zarezerwowany do tej pory dla urządzeń o wiele droższych.

Reklama

Smartfon jest lekki (168,3 g.) i nieźle leży w dłoni, bo choć boki są płaskie, to krawędzie lekko ścięte, więc nic nie wbija się w rękę.

motorola moto g84 5G / dziennik.pl

Rama jest z tworzywa, co jest standardem dla tej półki cenowej. Na dole mamy wejście mini-jack na słuchawki, USB-C i jeden z dwóch głośników. Drugi jest zintegrowany z głośnikiem do rozmów. To plus możliwość podłączenia słuchawek kablem bardzo mnie cieszy, tym bardziej że jakość dźwięku w obu przypadkach jest bardzo dobra.

motorola moto g84 5G / dziennik.pl

Prawa strona to przyciski do regulacji głośności i włączania. Z kolei na lewym boku jest tacka na dwie karty SIM i kartę pamięci.

Wyspa z aparatami nieco wystaje. W pudełku mamy silikonowe etui, więc jeśli ktoś chce, może w ten sposób chronić smartfon. Ja z tego zrezygnowałem.

moto g84 5G – wyświetlacz

Płaski, 6.5 calowy ekran pOLED o rozdzielczości FHD+ i odświeżaniu do 120 Hz sprawdza się doskonale. Przede wszystkim ze względu na bardzo dobrą i to nie tylko jak na klasę urządzenia, jasność maksymalną. Wynosi ona 1300 nitów, więc nie mamy problemu by korzystać z g84 na dworze w pełnym słońcu. Generalnie ekran jest bardzo mocną stroną tego telefonu, szkoda że nie ma Always on Display a informacje pojawiają się na wygaszonym ekranie dopiero po poruszeniu smartfonem.

motorola moto g84 5G / dziennik.pl

Pod wyświetlaczem ukryto czytnik linii papilarnych, który działa szybko i bezbłędnie. Częściej jednak korzystałem z odblokowania telefonu twarzą, bo ekran wybudza się po podniesieniu a cały proces przebiega bardzo sprawnie, praktycznie bez naszego udziału.

moto g84 5G – działanie

Snapdragon 695 5G połączono tu z 12 GB RAM i 256 GB pamięci wbudowanej. Procesor jest już na rynku od dłuższego czasu, można go znaleźć w wielu smartfonach ze średniej półki, także motoroli, (np. edge 30 neo). Sprawdza się doskonale. Telefon jest szybki, płynny, nieźle jak na Androida trzyma zakładki w pamięci. Nie ma problemów z nawigacją, NFC działa od pierwszego przyłożenia, 5G śmiga, jakość rozmów telefonicznych jest doskonała.

motorola moto g84 5G / dziennik.pl

moto g84 5G – oprogramowanie

Motorola słynęła z czystego Androida z dołożonymi gestami moto. Ale od jakiegoś czasu do jej smartfonów trafiają też preinstalowane aplikacje, które na szczęście można odinstalować, ale wolałbym nie musieć tego robić… Natomiast to, czym wyróżnia się ten model, to platforma Ready For. Do tej pory linia „g” nie miała do niej dostępu, było to rozwiązanie zarezerwowane dla droższych urządzeń. Teraz dostajemy możliwość bezprzewodowego połączenia z telewizorem, komputerem albo tabletem i po sparowaniu z klawiaturą zamienienia smartfonu w mobilne biuro.

motorola moto g84 5G / dziennik.pl

Z innych usprawnień jest Family Space, Moto Connect, Radio FM i Moto Secure z rozbudowanym systemem zabezpieczeń naszych danych, haseł czy plików.

moto g84 5G – zdjęcia, filmy

Zestaw aparatów jest optymalny, czyli mamy:

  • obiektyw główny 50 MP, f/1.9, 1/1.5", 1.0µm, PDAF, OIS;
  • szeroki kąt 8 MP, f/2.2, 120˚, 1/4.0", 1.12µm, AF;
  • selfie 16 MP, f/2.5, 1.0µm.
motorola moto g84 5G / dziennik.pl

Zamiast 2 MP makro tego typu zdjęcie można zrobić szerokim kątem, który ma AF. Świetną sprawą jest obecność optycznej stabilizacji obrazu – dzięki temu bardzo dobrze prezentują się zdjęcia nocne – z dłuższym czasem naświetlania oraz wideo. Szkoda, że tylko w rozdzielczości FHD, ale ten procesor nie obsługuje 4K.

Jakość zdjęć jest bardzo dobra – kolory są mocne ale nie przesadzone, rozpiętość tonalna świetna, nie mamy przepaleń w kontrastowych ujęciach, tryb nocny rozjaśnia ale nie robi z nocy dnia, co również mi się podoba. Kolory w obu obiektywach są zbieżne, choć w szerokim kącie widać wyraźnie mniejszą ilość szczegółów. Tryb portretowy dość dokładnie odcina tło. Więc z sumie – nie ma się czego czepiać.

dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl

moto g84 5G – bateria

5000 mAh starcza na półtora, dwa dni mocnego używania telefonu, osoby mniej uzależnione od smartfona spokojnie wyciągną trzy dni. Ładowanie jest stosunkowo szybkie – kostka, którą znajdziemy w pudełku, ma moc 30W a cały proces trwa trochę ponad godzinę.

moto g84 5G – podsumowanie

Ten smartfon przypomina nam, w czym motorola jeszcze jakiś czas temu była najlepsza. W dobrym stosunku jakości do ceny. Właśnie to dostajemy w moto g84 5G. Za 1500 zł bez złotówki mamy bardzo dobrze działający telefon ze świetnym wyświetlaczem, ładnymi zdjęciami i wyglądem i rozbudowanym ale wciąż przyjaznym oprogramowaniem.

Cieszy mnie, że firma stara się wspiąć na wyższe półki i robi to bardzo udanie, ale cieszy mnie jeszcze bardziej, że nie zapomina o swoich korzeniach i użytkownikach którzy nie chcą wydawać worka pieniędzy ale chcą mieć porządny i godny zaufania smartfon. I właśnie taki tu dostają.

motorola moto g84 5G / dziennik.pl