Brio 300 przypomina stożek z obciętym wierzchołkiem. Podstawa kamery jest tak zrobiona, że może ona stać samemu, zostać przymocowana do laptopa, nawet do cienkich ultrabooków. Jest lekka, nie wymaga zewnętrznego zasilania, a kabel jest wystarczająco długi, by postawić ją z dala od komputera. Brakuje za to możliwości montażu statywu.

Reklama

Brio 300 ma fizyczną zasłonę obiektywu, trzeba jednak pamiętać, że jej przesunięcie nie wyłącza kamery - urządzenie dalej będzie nagrywać dźwięk. Jeśli chodzi o ergonomię, to kamerkę można przestawić tylko w górę lub w dół, nie da się jej obrócić na boki.

Kamerka, co może być ważne dla niektórych, jest "przyjazna środowisku" - 48 proc. plastiku pochodzi z recyklingu, a - jak zapewnia Logitech - jej produkcja jest neutralna dla środowiska.

Jakość obrazu

Jakość nagrywania? Brio 300 przechwytuje obraz w rozdzielczości FHD i 30 klatkach na sekundę oraz ma pole widzenia 70 stopni. Oprogramowanie pozwala na zastosowanie kilku filtrów i lekko pozwala nam zmieniać ustawienia kamery, ale nie ma dużo zaawansowanych opcji.

Sam obraz nie jest wybitnej jakości. Tak, wygląda lepiej niż na kamerce wbudowanej w mojego MacBooka Air i sprawdzi się dobrze we wszystkich spotkaniach w Meet, Zoom czy Teams… ale streamerzy, liczący na najwyższą jakość obrazu powinni sięgnąć po Brio 500. Brio 300 ma bowiem problem ze światłem - nie lubi, gdy obejmuje żarówki z lampki czy żyrandola, albo nawet słońce za oknem - zbytnio te miejsce rozświatla, tworząc plamę jasnego światła.

Podsumowanie

Czy warto kupić Brio 300? Jeśli wasz laptop ma wbudowaną kamerę o rozdzielczości mniejszej niż FHD, albo nie potrafiącą utrzymać stabilnych 30 FPS, to zdecydowanie tak. Do tego kamera logitech idealnie sprawdzi się na wszelkiego typu spotkaniach firmowo-towarzyskich w sieci. I ma całkiem niezły mikrofon. Jeśli jednak potrzebujecie czegoś do streamingu lub nagrywania profesjonalnych podcastów, to trzeba się rozejrzeć za lepszym urządzeniem. Dla zwykłego użytkownika, pracującego z domu będzie to jednak wystarczający model. Zwłaszcza, że - w przeciwieństwie do innych kamer - nie zrujnuje portfela.