Diablo IV
Tej gry przedstawiac nie trzeba. Po latach oczyekiwania Blizzard wreszcie da nam kolejną odsłonę Diablo. Premierę wyznaczono na 6 czerwca zarówno na konsole, jak i na PC. Po dwóch pierwszych wersjach beta wychodzi, że szykuje się prawdziwy hit. Choć niestety część rzeczy trafi do Diablo IV z mobilnego Diablo Immortal.
O wrażeniach z bety Diablo IV przeczytasz więcej tutaj>>>
Final Fantasy XVI
W czerwcu pojawi się także kolejna odsłona japońskiej, kultowej sagi RPG. Jej premierę wyznaczono w Polsce na 22 czerwca. Niestety, ze względu na ustalenia między Sony a Square Enix, początkowo gra dostępna będzie tylko na Playstation. Gra, co nie podoba się wielu fanom sagi (a ja tę zmianę uwielbiam), oferować będzie walkę w czasie rzeczywistym. Za całą produkcją stoi słynny Naoki Yoshida, człowiek, który odpowiada za odrodzenie Final Fantasy XIV i zrobienie z tej gry najlepsze MMO, w które obecnie można zagrać. Na pewno więc FF XVI będzie na odpowiednim poziomie. Pierwsze plotki mówią, że główny wątek ma zająć od 35 do 40 godzin, a jak przystało na ten cykl, drugie tyle zajmą nam zadania poboczne.
Aliens: Dark Descent
Wreszcie wrócimy do świata, znanego z serii Alien, i to grą, jakiej do tej pory nie mieliśmy. Dark Descent ma bowiem być taktycznym RPG, w którym sterujemy drużyną Kolonialnych Marines. A wrogiem, jak wynika z trailerów mają być nie tylko ksenomorfy. Oby to była gra godna Alien: Isolation czy Alien vs Predator, a nie drugie Alien: Colonial Marines. Jak jednak widać na trailerach, produkcja studia Tindalos, wydana przez Relic, zapowiada się całkiem dobrze. Premierę ustalono na 20 czerwca tego roku.
Space Marine II
Kapitan Titus z zakonu Ultramarines powraca. Tym razem kosmiczny marine, który przeszedł kolejne genetyczne ulepszenia, stając się "primaris marine" zmierzy się z najgroźniejszym wrogiem Imperium Człowieka, groźniejszym nawet niż sam Chaos - tyranidami, czyli niezliczonym rojem potworów, pożerającym całe planety. Szykuje się więc fantastyczna rzeźnia, umieszczona w moim ukochanym uniwersum SF, czyli świecie Warhammera 40K. Niestety wciąż jeszcze nie znamy daty premiery, poza tym, że ma być "gdzieś w 2023".
Armored Core VI: Fires of Rubicon
Ludzie, odpowiedzialni za Dark Souls i Elden Ring biorą się za wielkie mechy. Na komputery i konsole powróci bowiem symulator kroczącej machiny bojowej, czyli Armored Core. Gra na pewno łatwa nie będzie, bo From Software nie robi produkcji dla niedzienych graczy, tylko gry takie, w których nawet podstawowi przeciwnicy są trudni do pokonania, a walki z bossami zajmują długie godziny i wymagają wiele prób… Z trailerów widać, że gra będzie wyglądać fantastycznie, czekają nas rewelacyjne walki z potężnymi bossami… Premierę ustalono (na razie) na 25 sierpnia.